"Nie bądź durny, idź do urny"- takie niepisane hasło przyświecało nam w ostatnim czasie.
Na płocie sąsiada znajomej wisiał plakat jednego z kandydatów, a na płocie obok
plakat drugiego kandydata. Już dobrze nie będzie w relacjach sąsiedzkich. Przechodzą obok siebie bez słowa. Plakaty ściągną, ale pamięć zostanie kto za kim obstawał,
zostanie to w głowie. Nasze matki wychowały nas bez 500+, bez 300+
pracując przy tym i medalu nie dostały.
Dlatego warto przytoczyć 5 ciekawych zasad, które przydadzą się w życiu:
-wybacz wrogowi jego poglądy, ale zapamiętaj typa
-pomagaj potrzebującym, bez względu na przekonania polityczne, a on na pewno wspomni Twoje imię, gdy znów będzie potrzebował pomocy
- pieniądze szczęścia nie dają, ale wygodniej płakać w mercedesie, niż na rowerze
- wiele osób żyje tylko dlatego, że zabójstwo jest karalne
- alkohol nie rozwiązuje problemów, ale mleko też przecież nie.
Gorący okres wyborczy minął, za chwilę wszystko ucichnie i wrócimy do naszej
rzeczywistości z wywalczoną: tańszą musztardą i tańszymi podpaskami.
Były obawy co do tego, co będą musieli zrobić wyborcy, gdyby jednak przegrał wódz?
Chodzą słuchy, że będą musieli iść do pracy.
Dobrze, że nie jestem normalna bo już dawno bym zwariowała.
Inny znajomy na fb napisał przed wyborami:
- kto będzie głosował na .....(tu pada imię i nazwisko), proszę o zniknięcie
z mojej listy znajomych. Tolerancja duża, nie?
Ale, po każdym dniu stawiamy kropkę, odwracamy kartkę i zaczynamy od nowa.
Eksperci twierdza, że "wygrał JEDEN przede wszystkim dlatego, że dostał więcej głosów.
Natomiast ten DRUGI dostał za mało i dlatego też przegrał. To jest analiza obecnej sytuacji"
No niby takie oczywiste, a jednak trzeba to przemyśleć.
Szanse trzeba dać i tyle.
Prawie zapomniałam przez chwilę, że jest pandemia, że wirus korony szaleje,
przez chwilę panował polityczny wirus nienawiści.
Krzyżyk postawiony został i już.
I przytoczę rozmowę ojca z synem:
- tatusiu, czy wszystkie bajki zaczynają się od słów "Dawno, dawno temu..."
-nie, synku. Część z nich zaczyna się od słów "Gdy zostanę wybrany na to stanowisko..."
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej!
Na płocie sąsiada znajomej wisiał plakat jednego z kandydatów, a na płocie obok
plakat drugiego kandydata. Już dobrze nie będzie w relacjach sąsiedzkich. Przechodzą obok siebie bez słowa. Plakaty ściągną, ale pamięć zostanie kto za kim obstawał,
zostanie to w głowie. Nasze matki wychowały nas bez 500+, bez 300+
pracując przy tym i medalu nie dostały.
Dlatego warto przytoczyć 5 ciekawych zasad, które przydadzą się w życiu:
-wybacz wrogowi jego poglądy, ale zapamiętaj typa
-pomagaj potrzebującym, bez względu na przekonania polityczne, a on na pewno wspomni Twoje imię, gdy znów będzie potrzebował pomocy
- pieniądze szczęścia nie dają, ale wygodniej płakać w mercedesie, niż na rowerze
- wiele osób żyje tylko dlatego, że zabójstwo jest karalne
- alkohol nie rozwiązuje problemów, ale mleko też przecież nie.
Gorący okres wyborczy minął, za chwilę wszystko ucichnie i wrócimy do naszej
rzeczywistości z wywalczoną: tańszą musztardą i tańszymi podpaskami.
Były obawy co do tego, co będą musieli zrobić wyborcy, gdyby jednak przegrał wódz?
Chodzą słuchy, że będą musieli iść do pracy.
Dobrze, że nie jestem normalna bo już dawno bym zwariowała.
Inny znajomy na fb napisał przed wyborami:
- kto będzie głosował na .....(tu pada imię i nazwisko), proszę o zniknięcie
z mojej listy znajomych. Tolerancja duża, nie?
Ale, po każdym dniu stawiamy kropkę, odwracamy kartkę i zaczynamy od nowa.
Eksperci twierdza, że "wygrał JEDEN przede wszystkim dlatego, że dostał więcej głosów.
Natomiast ten DRUGI dostał za mało i dlatego też przegrał. To jest analiza obecnej sytuacji"
No niby takie oczywiste, a jednak trzeba to przemyśleć.
Szanse trzeba dać i tyle.
Prawie zapomniałam przez chwilę, że jest pandemia, że wirus korony szaleje,
przez chwilę panował polityczny wirus nienawiści.
Krzyżyk postawiony został i już.
I przytoczę rozmowę ojca z synem:
- tatusiu, czy wszystkie bajki zaczynają się od słów "Dawno, dawno temu..."
-nie, synku. Część z nich zaczyna się od słów "Gdy zostanę wybrany na to stanowisko..."
Bądź dobrej myśli, bo po co być złej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz