czwartek, 27 sierpnia 2020

"Z pyska galanta, a we łbie nasrane'

Idę ulicą, młodzież bez maseczek siedzi sobie przed klatką schodową i komentuje przechodzących.
Zazwyczaj są to młode dziewczyny.
Słyszę tekst "z pyska galanta, a we łbie nasrane"...
Widzę  piękną dziewczynę,  prawie modelkę i  taka cenzura.
Nie chcę narzekać na dzisiejszą  młodzież, młodzież jak młodzież, ale szczera jest.
Ja idę dalej, trochę z lękiem, ale mojego rocznika nie ruszają.
No chyba, że w momencie kiedy zniknęłam za zakrętem?
To jest jeden z niewielu momentów, kiedy mój wiek jest atutem.
Obiektywnie powiem, że dziewczyna z długimi nogami nie była za bystra i bluźniła jak szewc.
A takie i inne kobiety zapewne marzą o mądrym, uczciwym i przystojnym mężczyźnie.
Te zamężne również.  I powstają różne związki i rozwiązki.
Żona pyta męża:
- kto Ci doradził żeby się ze mną ożenić?
- nie pamiętam już ...mam wielu wrogów.
Lubię te relacje damsko -męskie, są tak nieprzewidywalne.
Znałam zgrane małżeństwo z dwójką dzieci. Wyjechali za granicę, do pracy.
Wrócili już osobno. Niby zdrada? Kto, kogo i dlaczego- nie wiem?
Minął czas jakiś,  widzę mężczyznę z tego związku, z innym mężczyzną z innego związku i są parą.
Tolerancyjna jestem, ale jednak zaskoczona......
Każdy swoje grzechy ma, bo pokus dużo.
Znajoma wyznała księdzu takie grzechy, że ten aż poprosił ją o numer telefonu.
No cóż, z urodą  lub jej brakiem nie wygrasz.
Każda z nas chciałaby być miss, ale bywa różnie.
No i oczywiście, nie każda z nas może być szczupła, któraś musi być piękna.
Dziecko mówi do babci:
-chcę być piękna jak tatuś!
- dlaczego nie jak mama?
- mama tyle robi by być piękna, a tatuś tylko umył się i już piękny!
"Przemija uroda, jak nagła pogoda..." A dla Was jest ważna?












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz